Kościół Chrześcijan Baptystów - Al. Piłsudskiego 11, 35-074 Rzeszów

Strona www stworzona w kreatorze WebWave.

Kościół Chrześcijan Baptystów

w Rzeszowie

gold floral chandelier turned on in dark room
16 maja 2023

Biogram Mojżesza

Czy jesteście na tyle znani i uznani, że macie swoje hasło w encyklopedii? Zastanawialiście się nad treścią swojego biogramu? Jakie dokonania zawierałoby hasło z Waszym nazwiskiem? Ups… Nie ma Was w encyklopedii?
Ale jest Mojżesz. Jako wielki przywódca, wielki prorok, wielki prawodawca, wielki bohater narodowy Izraelitów. Ale także jako były książę Egiptu, buntownik, zabójca Egipcjanina w obronie Izraelity, pasterz owiec w kraju Midiańczyków.
Pomimo takiego życiorysu nie sam Mojżesz jest najważniejszy w tej historii. Najważniejszy jest bowiem Bóg, któremu Mojżesz był posłuszny. No, może z tym jednym wyjątkiem, gdy na pustyni, stojąc na wprost ludu szemrzącego z powodu braku wody zamiast Go uwielbić uniósł się pychą i w swoim imieniu wydobył wodę ze skały w Meriba (Lb 20, 7-13). Słuchał Boga i wykonywał Jego wolę przez wiele lat: od dnia, gdy spotkał Go w krzewie gorejącym na Horebie (Wj 3, 1-5) do dnia gdy umierał na Górze Nebo wpatrzony w palmy Jerycha (Pwt 34, 1-3). Bóg nie potępił go za incydent w Meriba choć ukarał zakazem wstępu do Ziemi Obiecanej. Mojżesz, który z taką troską przechowywał kości Józefa (Wj 13, 19), zgodnie z jego wolą, aby je złożyć w grocie Makpela obok prochów Abrahama, Izaaka i Jakuba, sam został pochowany w nieznanym miejscu. Za to przez Boga (Pwt 34, 6). No, i dodajmy, że początek był trudny, bo na Horebie Mojżesz próbował się wykpić wadą wymowy (Wj 4, 10). Gdy on się jeszcze zastanawiał Bóg już zdążył wzbudzić w Izraelitach pragnienie wolności, usłyszeć ich wołanie, wysłać Aarona Mojżeszowi na spotkanie i zatwardzić serce faraona.
Mojżesz posłuchał Boga, bo miał wrodzoną tożsamość, że jest synem Amrama i Jokebed, bratem Aarona i Miriam, Izraelitą z rodu Lewiego, dziedzicem obietnicy danej Abrahamowi. Nic nie było w stanie zabić tej tożsamości: ani komnata w pałacu faraona, ani zaszczyty, ani bogactwa Egiptu. Wolał hańbę swego ludu, rodziców niewolników i „hańbę Chrystusa” (Hbr 11, 25-26). Uniżenie i wyzbycie się wszystkie dla Boga stało się dla niego drogą do zapłaty cenniejszej od splendoru Egiptu. Mojżesz bowiem uwierzył, że warto iść drogą trudną, wymagającą, pełną wyrzeczeń. Iść z Bogiem. Podobnie jak XV wieków później Paweł Apostoł uznał hańbę Chrystusa za najcenniejszy klejnot świata. Hańbę od żłobu w Betlejem, przez służbę ubogim, odrzuconym i trędowatym po krzyż. Pozostawione za sobą bogactwa Egiptu uznał za gnój – jak sam dosadnie to określił (Flp 3, 7-8). Mojżesz miał ten sam udział w hańbie Chrystusa. Tego Chrystusa dla którego wszystko się stało, także wyjście Izraelitów z Egiptu (Jud 5).
Czy zdarza się Wam targować z Bogiem jak próbował to robić Mojżesz? A unikać zadań, które przed nami stawia? Dlatego przypomnijcie sobie swoją chrześcijańską tożsamość. Popatrzcie na Mojżesza jąkałę, który z jednej strony musiał przemawiać do faraona za pośrednictwem Aarona, a z drugiej, dla władcy Egiptu, był ustanowiony bogiem (Wj 7, 1).
Może Pan nie stawia nam zadać na miarę dokonań Mojżesza. Może nawet nie zasługujemy na biogram w encyklopedii. Ale z pewnością nasz biogram może być wpisany w sercu innego człowieka, którego przyprowadziliśmy z grzechu, bezsilności i ciemności do Chrystusa. Tak czy inaczej, zadbajmy, by nasz hasło miało odsyłacz: JEZUS CHRYSTUS. Bo wszystko, co osiągnęliście wartościowego jest owocem Bożego prowadzenia.
Zaglądnijcie do Listu do Hebrajczyków, by przeczytać biblijny biogram Mojżesza (Hbr 11, 23-28). Spróbujcie też przeczytać historię Boga działającego przez Mojżesza w Księdze Wyjście, Księdze Liczb i Księdze Powtórzonego Prawa.