Kościół Chrześcijan Baptystów - Al. Piłsudskiego 11, 35-074 Rzeszów
Strona www stworzona w kreatorze WebWave.
Pierwsza część psalmu opowiada o wydarzeniach z przeszłości, które stały się radością dla Izraela. Lud popełnił grzech i ściągnął na siebie karę jednak Bóg – który to już raz w dziejach świata – ulitował się nad swoim ludem i ponownie wprowadził w jego serca radość. A przy okazji wprowadził podziw wśród innych ludów (najpewniej pogańskich), dając w ten sposób potężne świadectwo swojej miłości i dobroci – czytamy o tym w drugim wersecie „Wtedy mówiono wśród narodów: Pan dokonał z nimi wielkich rzeczy”. Ta pierwsza część to uwielbienie Boga i podziękowanie Mu za wielkie dzieła które w przeszłości uczynił. Przypomina nam też o tym, że Bóg w ciągu dziejów interweniował praktycznie za każdym razem, gdy widział upadek swojego ludu. W tej pierwszej części znajdziemy też przypis do Księgi Hioba, który przypomina nam o tym, jak Bóg zwraca Hiobowi to wszystko, co ten utracił, dodatkowo podwajając jego majętność i udzielając mu jeszcze większego błogosławieństwa. A wszystko to za całkowitą wierność i posłuszeństwo Bogu.
Druga część psalmu to już prośba i wołanie do Boga, by znów odmienił na lepsze los swojego ludu. Psalmista trafnie pokazuje jak ważne jest aby przypomnieć sobie nasze doświadczenia z przeszłości. Jeśli kiedyś doświadczyliśmy już czegoś tak dobrego, a czasem wydawałoby się, że niemożliwego na tyle, że może to pochodzić jedynie prosto od Boga, pamiętajmy o tym za każdym razem podczas naszych modlitw. To będzie zawsze przypominać nam, że skoro Bóg raz nas wysłuchał to z pewnością może wysłuchać nas ponownie, oczywiście o ile taki jest Jego plan na daną sprawę w danym momencie. Jednocześnie starajmy się też nigdy nie zapominać o tych momentach naszego życia, podczas których teoretycznie nic się nie dzieje. Najlepszym tego przykładem jest po prostu zdrowie, którego istnienie dostrzegamy zazwyczaj dopiero wtedy, gdy zaczyna go nam brakować, o czym z resztą kilka tysięcy lat później pisał inny „psalmista”, zwany Janem z Czarnolasu. Kiedy oddalamy się od Boga, popadamy w grzech, ale jeśli z ufnością zwrócimy się do Boga, On odmieni nasz los, On jest hojny w przebaczaniu, miłosierny, ile to już razy dawał człowiekowi przysłowiową drugą szansę. Dlatego ważne jest w tym wszystkim nasze zaangażowanie poprzez modlitwę, o czym też mówi ten psalm.
Końcowe fragmenty psalmu to już mowa o siewie i zbiorze. Kto we łzach sieje żąć będzie w radości. Łzy wskazują na trud, który jednak w efekcie na koniec da wielką radość. Czy to podczas pracy na roli czy często jakiejkolwiek innej pracy ale przede wszystkim mówimy tu o naszej przyszłości w życiu wiecznym. Czasem trzeba trochę stracić żeby wiele zyskać – potrzebujemy zrezygnować z rozwiązłości, bogactw, robienia w życiu wszystkiego na co tylko mamy ochotę. W dzisiejszych czasach bardzo ceni się wygodne życie, najlepiej bez żadnych ograniczeń. O wiele trudniej jest żyć według Bożych wskazówek, gdzie jest sporo zakazów i nakazów ale za to jak wielka nagroda czeka na nas w niebie. Można to trochę porównać nawet do zwykłego wyjścia w góry, podczas którego bez porównania więcej radości daje samodzielne wejście na szczyt niż wjechanie na niego kolejką, mimo że człowiek nieraz mocno umęczony, a dużo łatwiejsza opcja jest na wyciągnięcie ręki.
No i ten siew i zbiory to oczywiście nasz obowiązek dotyczący dzieleniem się Dobrą Nowiną z innymi ludźmi. Oby mogło dziać się tak, że ludzie do których będziemy mówić o Jezusie mogli słuchając nas powiedzieć o nas, że „Pan dokonał z nimi wielkich rzeczy”. Ale o wiele większa będzie radość kiedy ci ludzie będą mogli w końcu powiedzieć o sobie, że „Pan dokonał z nami wielkich rzeczy”.
Amen.