Psalm 91 czyli pieśń o szczęściu ufających Panu.
Pierwsze dwa wersy psalmu to jego streszczenie, a zarazem wyznanie wiary. Akcja dzieje się prawdopodobnie w jerozolimskiej Świątyni. Niegdyś była ona miejscem azylu. W niej nikogo nie można było skrzywdzić. To dlatego właśnie tam ludzie chronili się przed karą, szukali sprawiedliwości i nadziei. To ważny sygnał i dla naszego pokolenia, aby wszystkie trudności i zagrożenia życia przynosić przed Boży majestat. U Boga człowiek może czuć się bezpiecznie.
Psalm rozpoczyna się piękną zapowiedzią ,,Ten, kto mieszka pod osłoną Najwyższego i nocuje w cieniu Wszechmogącego”, którą w wersecie 4 uzupełnia wspaniałą obietnicą ochrony ,,On okryje cię swoimi piórami, pod swymi skrzydłami zapewni schronienie”.
Jakie rodzaje ochrony otrzymamy? „On ochroni przed zgubną zarazą i wybawi z sideł ptasznika”. Prorok Jeremiasz w Jr 5:26 tak opisuje sidła ptasznika ,,Gdyż w moim ludzie zagnieździli się bezbożni, ukryli się za listowiem, zaczaili jak ptasznicy i niszczą schwytanych ludzi ”.To Pan ochroni nas w swej wierności. Jego obietnice są bowiem pewne. Oto tarcza i puklerz wierzącego.
W wersecie 5 psalmista pisze ,,Nie przelękniesz się nocnych straszydeł”, które zwykle tak łatwo wywołują w nas obawy. Noc wraz z towarzyszącym jej strachem to nieokreślone niebezpieczeństwa, począwszy od nagłych ataków wroga, a skończywszy na tajemniczym działaniu demonów.
W wersetach 7-8 Dawid przenosi nas na obszar walki, opisując powszechnie tryumfującą śmierć, dotykającą bezbożnych. Nasze życie jest też pewną walką, opowiedzeniem się po stronie dobra. Werset 7 przedstawia konsekwencję pójścia za złem, a werset 8 jest informacją o Bożej odpłacie.
Wersety 9-10 mówią o kryjówce przy Najwyższym. Jeżeli w niej się schronimy nie dotknie nas żadna plaga, a żadne nieszczęście nawet się do nas nie zbliży. Werset 9 może stanowić fundament tego psalmu – obranie Boga za swojego obrońcę, przylgnięcie do Niego i pełna w Nim ufność powoduje, że wśród życiowych niebezpieczeństw możemy czuć się bezpiecznie. W wersetach11-12 psalmista pisze o kordonie aniołów, strzegących nas na wszystkich drogach życia. To słowa zacytowane przez szatana, kuszącego Jezusa na pustyni, by wystawił Ojca na próbę, rzucając się z narożnika Świątyni (Mt 5,5-7).
W wersecie 13 psalmista wspomina tryumf nad lwem i żmiją. Piotr opisuje to (1P 5,8) tymi słowami: ,,Bądźcie trzeźwi! Wasz przeciwnik, diabeł, krąży niczym lew ryczący, wypatrujący łupu”. Druga postać szatana to starodawny wąż opisany w (Obj 12,9). Jako lew jest głośnym okrutnym prześladowcą, posługującym się przemocą. Jako wąż stosuje przebiegłe strategie, żeby zwieść i zniszczyć.
W ostatnich trzech wersetach 14–16 Bóg potwierdza swoją wierność i dobroć wobec człowieka. Jest jednak konieczny warunek, aby móc cieszyć się Jego opieką. Znajdujemy go w wersecie 14 – to przylgnięcie do Boga. Zbawienie jest dla tych, którzy chcą być z Bogiem już tu na ziemi.
Psalm kończy werset 16, w którym odczytujemy przepełniające nas głęboką nadzieją postanowienie Pana ,,Nasycę go długim życiem i ukażę mu moje zbawienie”. Amen.
Psalm 91
(1) Kto mieszka pod osłoną Najwyższego, kto przebywa w cieniu Wszechmocnego, (2) Ten mówi do Pana: Ucieczko moja i twierdzo moja, Boże mój, któremu ufam. (3) Bo On wybawi cię z sidła ptasznika i od zgubnej zarazy. (4) Piórami swymi okryje cię. I pod skrzydłami jego znajdziesz schronienie. Wierność jego jest tarczą i puklerzem. (5) Nie ulękniesz się strachu nocnego ani strzały lecącej za dnia, (6) Ani zarazy, która grasuje w ciemności, ani moru, który poraża w południe. (7) Chociaż padnie u boku twego tysiąc, a dziesięć tysięcy po prawicy twojej, Ciebie to jednak nie dotknie. (8)Owszem, na własne oczy ujrzysz i będziesz oglądał odpłatę na bezbożnych. (9) Dlatego, że Pan jest ucieczką twoją, Najwyższego zaś uczyniłeś ostoją swoją, (10) Nie dosięgnie cię nic złego i plaga nie zbliży się do namiotu twego, (11) Albowiem aniołom swoim polecił, aby cię strzegli na wszystkich drogach twoich. (12) Na rękach nosić cię będą, byś nie uraził o kamień nogi swojej. (13) Będziesz stąpał po lwie i po żmii, lwiątko i potwora rozdepczesz. (14) Ponieważ mnie umiłował, wyratuję go, wywyższę go, bo zna imię moje. (15) Wzywać mnie będzie, a Ja go wysłucham, będę z nim w niedoli, Wyrwę go i czcią obdarzę, (16) Długim życiem nasycę go i ukażę mu zbawienie moje.