Kościół Chrześcijan Baptystów - Al. Piłsudskiego 11, 35-074 Rzeszów

Strona www stworzona w kreatorze WebWave.

Kościół Chrześcijan Baptystów

w Rzeszowie

black marker on notebook
25 kwietnia 2024

Wesele Syna królewskiego

Mt 22, 1-14.
W Ewangelii Mateusza znajdujemy wiele podobieństw o Królestwie Niebios. Od tych najkrótszych jak o perle, skarbie czy sieci po te rozbudowane jak o dłużnikach, robotnikach w winnicy i uczcie weselnej. O co w nich tak naprawdę chodzi? Zwróćmy uwagę, że przypowieść o dłużnikach Pan Jezus wprowadza słowami: „… królestwo niebieskie podobne jest do króla, który chciał rozliczyć się ze swymi sługami.” (Mt 18, 23), a przypowieść o robotnikach w winnicy słowami: „… królestwo niebieskie podobne jest do gospodarza, który wyszedł wczesnym rankiem, aby nająć robotników do swej winnicy.” (Mt 20, 1). Także w dzisiejszej przypowieści „… Królestwo Niebios jest podobne do pewnego króla, który sprawił wesele swemu synowi (Mt 22, 2). Każde z tych podobieństw wskazuje na Boga Ojca i na to w jaki sposób zarządza swoim Królestwem.
Obraz wesela jest dla każdy zrozumiały. Każdy był na weselu wiele razy. Dlatego są nam oczywiste przygotowania, które zarządza Król. Każde wesele wymaga zaplanowania miejsca, orkiestry, dań które będą serwowane, ale przede wszystkim sporządzenia listy gości. Najpierw narzeczeni siadają z rodzicami i wpisują na listę nazwiska najbliższej rodziny: rodzeństwa, dziadków, kuzynostwa, cioć i wujków. Później jest dopiero miejsce dla przyjaciół ze szkolnej ławy, sąsiadów i kolegów z pracy. Podobnie postąpił Król. Najpierw zaprosił Izraelitów. Ale cóż z tego, że wielokrotnie posyłał swoich proroków, którzy, albo byli lekceważeni, albo prześladowani jak Eliasz czy Jeremiasz, albo okrutnie mordowani jak Izajasz. Izraelici wymawiali się na różne sposoby tak samo, jak dziś się to robi: nie mam czasu, bo muszę się dziećmi zająć, bo mam angażujący biznes, bo dużo się uczę na studiach, bo jestem za młoda na wyrzeczenia dla Boga. Niewola Babilońska i porosłe krzakami ruiny Jerozolimy to kara za niewierność opisana w przypowieści na wzór pacyfikacji jakie przeprowadzali Rzymianie.
Cóż było robić, gdy połowa rodziny nie dopisała? Trzeba było doprosić gości może nie tak oczywistych, ale za to wdzięcznych za uwzględnienie ich i chętnych do przyjścia. Tak oto na weselu zjawiają się poganie. Mówiąc obrazem Ap. Pawła z Listu do Rzymian (Rz 11, 24) w miejsce odrąbanych gałęzi szlachetnego drzewa oliwnego (Izraeli) zostały wszczepione gałązki z dzikiego drzewa oliwnego (poganie). To na wolnych żydowskich miejscach przy stole zasiedli poganie.
Zwołani zostali dobrzy i źli. Dlatego może ktoś nie pamiętał, że zaproszenie Króla jest zaszczytem, ale również obowiązkiem ubrania odpowiedniej szaty weselnej. Gdy Adam i Ewa wynaleźli pierwsze w historii ludzkości ubranie, aby zakryć nagość fizyczną, to dlatego, że stracili szatę światłości, którą odziewał ich Bóg. Nie chodzi zatem o najpiękniejszą suknię ani o najszykowniejszy garnitur a o przemianę naszego życia. Dlatego mamy się ubrać w Chrystusa Jezusa (Rz 13, 14), abyśmy jako ubrani mogli zamieszkać w Królestwie (2Kor 5, 3), ubrani jako nowy człowiek wg Bożej sprawiedliwości i świętości prawdy (Ef 4, 24), odziani w dobroć, pokorę, łagodność i cierpliwość, znosząc jedni drugich i przebaczając sobie nawzajem i przede wszystkim w miłość (Kol 3, 12-14), w szatę pokory (1P 5, 5) i w zbroję światłości (Rz 13, 12). Pamiętajmy, że nasza szata została obmyta w przelanej krwi Chrystusa, aby przed Ojcem uzyskała doskonałą biel (Obj. 3, 5).
Zostałeś zaproszony(a) na wesele Syna królewskiego. To wesele Baranka (Obj. 19). Jeruzalem jako Kościół jest Jego Oblubienicą. Zatem, wchodzisz na wesele nie tylko jako gość, ale jako część Oblubienicy. Ubierz się godnie całym swoim życiem, przyodziej płaszcz sprawiedliwości, bądź piękną Panią Młodą przyozdobioną klejnotami (Iz 61, 10), które przetrwają każdą oczyszczającą próbę ognia (1 Kor, 3, 13).
arak
 
Przypisy:
Mt 22, 1-14: A Jezus odpowiadając, mówił do nich znowu w podobieństwach tymi słowy: Podobne jest Królestwo Niebios do pewnego króla, który sprawił wesele swemu synowi. I posłał swe sługi, aby wezwali zaproszonych na wesele, ale ci nie chcieli przyjść. Znowu posłał inne sługi, mówiąc: Powiedzcie zaproszonym: Oto ucztę moją przygotowałem, woły moje i bydło tuczne pobito, i wszystko jest gotowe, pójdźcie na wesele. Ale oni, nie dbając o to, odeszli, jeden do własnej roli, drugi do swego handlu. A pozostali, pochwyciwszy jego sługi, znieważyli i pozabijali ich. I rozgniewał się król, a wysławszy swe wojska, wytracił owych morderców i miasto ich spalił. Wtedy rzecze sługom swoim: Wesele wprawdzie jest gotowe, ale zaproszeni nie byli godni. Idźcie przeto na rozstajne drogi, a kogokolwiek spotkacie, zaproście na wesele. Słudzy ci wyszli na drogi, sprowadzili wszystkich, których napotkali: złych i dobrych, i sala weselna zapełniła się gośćmi. A gdy wszedł król, aby przypatrzeć się gościom, ujrzał tam człowieka nie odzianego w szatę weselną. I mówi do niego: Przyjacielu, jak wszedłeś tutaj, nie mając szaty weselnej? A on oniemiał. Wtedy król rzekł sługom: Zwiążcie mu nogi i ręce i wyrzućcie go do ciemności zewnętrznej; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Albowiem wielu jest wezwanych, ale mało wybranych.
 
Rz 11, 24: Albowiem jeżeli ty zostałeś odcięty od naturalnej dla ciebie dziczki oliwnej i przeciw naturze wszczepiony zostałeś w oliwkę szlachetną, o ileż łatwiej mogą być wszczepieni w swoją własną oliwkę ci, którzy do niej należą z natury.
 
Ef 4, 24: a obleczcie się w nowego człowieka, który jest stworzony według Boga w sprawiedliwości i świętości prawdy.
 
Kol 3, 12. 14: Przeto przyobleczcie się jako wybrani Boży, święci i umiłowani, w serdeczne współczucie, w dobroć, pokorę, łagodność i cierpliwość, znosząc jedni drugich i przebaczając sobie nawzajem… A ponad to wszystko przyobleczcie się w miłość, która jest spójnią doskonałości.
 
1P 5, 5: Podobnie młodsi, bądźcie ulegli starszym; wszyscy zaś przyobleczcie się w szatę pokory względem siebie
 
Rz 13, 12: Noc przeminęła, a dzień się przybliżył. Odrzućmy tedy uczynki ciemności, a obleczmy się w zbroję światłości.
 
Obj 3, 5: Zwycięzca zostanie przyobleczony w szaty białe, i nie wymażę imienia jego z księgi żywota, i wyznam imię jego przed moim Ojcem i przed jego aniołami.
 
Iz 61, 10: Ogromnie się weselę w Panu, dusza moja raduje się w Bogu moim, bo mnie przyodział w szaty zbawienia, okrył mnie płaszczem sprawiedliwości, jak oblubieńca, który wkłada zawój, jak oblubienicę strojną w swe klejnoty.