Kościół Chrześcijan Baptystów - Al. Piłsudskiego 11, 35-074 Rzeszów

Strona www stworzona w kreatorze WebWave.

Kościół Chrześcijan Baptystów

w Rzeszowie

brown and white wooden frame
12 maja 2024

Wniebowstąpienie Pańskie

Wniebowstąpienie Pańskie jest jednym z najważniejszych świąt chrześcijańskich obok wspomnienia Męki i Zmartwychwstania oraz zesłania Ducha Świętego. I ściśle z nimi zespolone.
Czterdzieści ostatnich dni Pana Jezusa z jedenastoma Apostołami wypełniło powtórne nauczanie o Królestwie Bożym, o którym tak wiele przecież przez ostatnie lata słyszeli. Nie są już zalęknieni jak w dzień zmartwychwstania, gdy zaryglowali drzwi przed Żydami. Teraz są umocnieni, pewni, przekonani, mężni i gotowi do głoszenia Ewangelii. Pośród nich ponownie staje Jezus, błogosławi im i wstępuje do nieba. Oni patrzą długo jeszcze w kierunku obłoku, który zasłonił im Mistrza jak kiedyś na Górze Przemienienia na spotkaniu z Mojżeszem i Eliaszem. Rozumieją, że obłok jest obecnością Boga. Zdają się dziwić temu, co nieubłaganie i nieoczekiwanie nadeszło. Pomimo rozstania radośni wracają do Jerozolimy (Łk 24, 52).
W ostatnich słowach Jezusa usłyszeli 4 nakazy: nie oddalajcie się z Jerozolimy! Oczekujcie obietnicy Ojca! Weźmiecie moc Ducha Świętego! Będziecie mi świadkami w Jerozolimie i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi! Trwają więc w świątyni i spotykają się „ w sali na piętrze”. Żaden z nich nie myśli o powrocie do swoich codziennych zajęć.
Nikt nie wstąpił do nieba w sposób taki jak Jezus. Ktoś może wspomnieć Henocha (Rdz 5, 24) czy Eliasza (2Krl 2, 11)., ale żaden z nich nie równa się Chrystusowi. Po pierwsze Syn Boży wstąpił suwerennie tak jak z własnej woli oddał swoje życie na krzyżu i je odzyskał: „Nikt mi go nie odbiera, ale Ja kładę je z własnej woli. Mam moc dać je i mam moc znowu je odzyskać…” (Jan 10, 18). Po drugie, wstąpił do nieba jako Zmartwychwstały, w ciele uwielbionym, bo wcześniej był martwy. Po trzecie, przebył już drogę z nieba na ziemię, stając się człowiekiem. Po czwarte, powrócił na odwiecznie należne Mu miejsce.
Król Dawid prorokuje o Nim tysiąc lat wcześniej: „Wstąpiłeś na wysokość, wiodłeś z sobą jeńców, wziąłeś ludzi; nawet oporni mieszkają u Pana, Boga” (Ps 68, 19). Apostoł Paweł dodaje o Nim, że „rozbroił nadziemskie władze i zwierzchności, i wystawił je na pokaz, odniósłszy w nim triumf nad nimi” (Kol 2, 15). Ten sam, co zstąpił do podziemi (Ef 4, 9-10), by w triumfalnym pochodzie pociągnąć za sobą w kajdanach niewidzialne dla nas moce, które człowieka skłócają z Bogiem.
Zanim się to stało dokonał dzieła Odkupienia, pozwalając się ubiczować i powiesić na krzyżu jak najgorszy z grzeszników, świadomy wszelkiego zła uczynionego przez ludzi za podszeptem szatana. Wykupił nas, „stawszy się za nas przekleństwem, gdyż napisano: Przeklęty każdy, który zawisł na drzewie” (Gal 3, 13). Drzewie o którym Prawo stanowiło: „A jeśli ktoś popełni grzech, pociągający za sobą wyrok śmierci, i poniesie śmierć, i ty powiesisz go na drzewie, to nie mogą jego zwłoki pozostać na drzewie przez noc, ale mają być pochowane tego samego dnia, gdyż ten który wisi, jest przeklęty przez Boga (Pwt 21, 22-23).
Jezus wstępujący do nieba nie tylko pociągnął za sobą rzeszę pokonanych mocy, ale także „rozdał ludziom dary” (Ef 4, 8b). Jeszcze przed męką tłumaczył uczniom, że pośle Pocieszyciela, który pouczy ich co mają mówić (Łk 12, 12) i że warunkiem przyjścia Ducha Świętego jest Jego odejście (Jan 16, 7).
Gdy Apostołowie Piotr i Jan, i Jakub, i Andrzej, Filip i Tomasz, Bartłomiej i Mateusz, Jakub Alfeuszowy i Szymon Zelota, i Juda Jakubowy trwali jednomyślnie na modlitwie wraz z niewiastami i z Jego Matką, i z Jego braćmi powstawał Kościół, zgromadzenie powołanych (gr. ἐκκλησία ekklēsía „zgromadzenie”). Było ich ok. 120-ciu (Dz 1, 15).
Za Apostołem Pawłem dodawajmy sobie otuchy, napominając się wzajemnie: „… tego co w górze szukajcie, gdzie siedzi Chrystus po prawicy Bożej; o tym, co w górze, myślcie, nie o tym, co na ziemi” (Kol 3, 1-2). Alleluja!
arak